Doradca noszenia dzieci radzi – chustonoszenie
Nigdy nie nosiłam Filipa w chuście – nie było okazji. Nikt z moich bliskich znajomych nie motał dziecka jak Fi był mniejszy, więc przyglądałam się tylko rodzicom w parku, którzy wybierali takie rozwiązanie zamiast wózka. Zastanawiałam się czy to taka moda na noszenie w chuście, czy jest to wygodne, bezpieczne i zdrowe. Postanowiłam zapoznać się z tym tematem i umówiłam się na spotkanie z doradcą noszenia dzieci – Kasią Byliniak. Zadałam jej wiele pytań i na każde uzyskałam wyczerpującą odpowiedź. Chustonoszenie jest pasją Kasi, niesamowicie wkręciła mnie w ten temat i wiem, że jeśli będę miała kolejne dziecko, to na pewno spróbuję noszenia w chuście.
Zapraszam Cię do przeczytania wywiadu na temat motania. Może jeśli się wahasz, to Cię przekonam, a jeśli już nosisz dziecko w chuście, to myślę, że utwierdzisz się w słuszności swojego wyboru. Pamiętaj, że chustonoszenie nie wyklucza wożenia dziecka w wózku, może jednak pomóc w sytuacjach, w których wózka nie będziesz mogła użyć (np. na plaży).
Od kiedy można nosić dziecko w chuście?
Nie ma ograniczenia wiekowego jeżeli chodzi o motanie. Możemy nosić dziecko od pierwszych dni jego życia. Są również specjalne chusty przeznaczone dla wcześniaków. Chustowanie może pomóc w kangurowaniu noworodków. Pozycja noworodka noszonego w chuście jest fizjologiczna – zgięciowo-odwiedzeniowa, co nie obciąża jego kręgosłupa. Dziecko w chuście czuje się bezpiecznie, jest blisko rodzica, czuje jego bicie serca, dzięki czemu jest spokojniejsze. Jest również chronione przed przebodźcowaniem, co w pierwszych miesiącach życia jest bardzo ważne.
Czy można nosić dziecko w chuście przed wizytą u ortopedy (kontrola stawów biodrowych)?
Stosując odpowiedni sposób motania możemy zabezpieczyć fizjologiczne ułożenie stawów biodrowych, wspierając rozwój dziecka. A przy tym bezpieczne ułożenie kręgosłupa.
Jakie są korzyści płynące z chustonoszenia?
Korzyści dla dziecka:
- Prawidłowe ułożenie
- Nie pionizujemy dziecka
- Zachowujemy symetrię postawy
- Zapewniamy bliskość
- Dajemy poczucie bezpieczeństwa
- Noszenie i kołysanie w chuście ułatwia zasypianie
- Zapewniamy dziecku wygodę, odpoczynek, relaks dla ciała
- Dzieci szybciej schodzą z ramion rodzica i usamodzielniają się. Stają się pewniejsze siebie, ufniejsze – to procentuje później w dorosłym życiu.
- Wspieramy rozwój układu nerwowego i rozwijamy czucie głębokie
Korzyści dla noszącego:
- Utrzymujemy prawidłową postawę, nie pogłębiamy lordozy
- Zmniejszamy ryzyko pojawienia się depresji poporodowej
- Szybciej uczymy się naszego dziecka
- Mamy wolne ręce
- Ćwiczymy mięśnie dna miednicy, dzięki czemu szybciej wracamy do aktywności (w tym seksualnej), oraz zmniejszamy ryzyko pojawienia się problemów związanych z nietrzymaniem moczu.
- Łatwo się nam przemieszczać
- Chusta jest też fajna dla taty i dziadków, bo mogą oni pogłębić więź z maluszkiem.
Czy można nosić dzieci z zaburzeniami napięcia mięśniowego lub asymetrią?
Tak, dzieci z obniżonym napięciem mięśniowym dzięki stymulacji w chuście pobudzamy do ćwiczeń i wzmacniamy ich mięśnie. Dzieci z podwyższonym napięciem mięśniowym dzięki motaniu i bliskości możemy zrelaksować, dzięki czemu relaksuje się całe ciało i zmniejsza się napięcie mięśniowe.
Jeśli asymetria czy napięcie mięśniowe są bardzo głębokie, w pierwszej kolejności warto zadbać o rehabilitację dziecka i wspomagać się chustą.
Jak ubrać dziecko do chusty?
ZIMA
- Chusta to dodatkowa warstwa, więc dziecko musimy ubrać trochę cieniej – maluszka w chuście łatwiej zwykle przegrzać niż przeziębić, więc nie zakładamy za dużo warstw i temperaturę ciała sprawdzamy dotykając karku malucha, jeśli mamy wątpliwości (czy nie jest spocony, przegrzany).
- Musimy pamiętać, że rodzic i dziecko grzeją się wzajemnie.
- Są specjalne kurtki dla dwojga, które zakładamy na chustę. Noworodki nosimy zawsze pod kurtką.
- Możemy nosić większą kurtkę, pod którą zmieścimy się z dzieckiem.
- Do chust i nosideł możemy dokupić osłonki.
- Jeżeli ubieramy dziecku kombinezon, nie powinien być ze śliskiego materiału.
- Ubieramy czapkę i buty/grube skarpety na nogi.
- Starszaki nosimy na kurtkę (i dziecko wtedy we własnym ubraniu) – dajemy im w ten sposób możliwość zejścia z naszych ramion i chodzenia na własnych nogach.
LATO
- Wybieramy chustę z przewiewnego materiału.
- Ubieramy bardzo cienko.
- Zakładamy dziecku czapkę na głowę.
- Nie spacerujemy w pełnym słońcu.
- Smarujemy dziecko kremem z filtrem.
- Możemy włożyć pieluchę tetrową między siebie i dzidziusia, aby stworzyć izolację termiczną.
Czy nauka motania jest trudna?
Nauczenie się wiązania chusty nie jest trudne, ale wymaga nauki, bo musimy opanować długą chustę, nauczyć się z nią pracować i nauczyć się współpracować z dzidziusiem – w końcu trzymamy go w trochę innej pozycji niż przy codziennej pielęgnacji. Poznajemy więc swoje ciała, reakcje, warto nauczyć się prawidłowo trzymać dziecko. Nie zawsze dzieci są cierpliwe, na to też musimy być przygotowani zaczynając przygodę z motaniem. Warto zadbać przy nauce, aby przed motaniem maluszek miał zaspokojone podstawowe potrzeby – był najedzony, przewinięty i wyspany. Na początku wiązanie zajmuje kilka minut, jednak kiedy nabierzemy wprawy, będziemy potrafili zawiązać chustę w takim czasie, jakbyśmy zapinali zwykłe nosidło.
Czy można nauczyć się wiązania chusty z Youtube, czy lepiej spotkać się z doradcą noszenia dzieci?
Niektórzy rodzice decydują się na naukę wiązań z internetu lub z instrukcji do chust, jednak spotkanie z doradcą pomoże skorygować błędy, które możesz popełniać na początku motania. Doradca przede wszystkim dobierze wiązanie indywidualnie do Twoich potrzeb, do potrzeb dziecka i jeśli pojawiają się jakieś problemy zdrowotne, zawsze ma to na uwadze wybierając sposób motania malucha. Zwróci uwagę na to, czy dziecko będzie miało zachowaną prawidłową pozycję ciała. Odpowie na każde pytanie, rozwieje wątpliwości i doda otuchy.
Jakie są rodzaje chust?
- Chusty tkane – przeznaczone do noszenia dzieci od urodzenia. Dają najwięcej możliwości – można motać z przodu, na plecach i na biodrze, dostosowując sposób motania również do wieku dziecka.
- Chusty kółkowe – przeznaczone do noszenia dzieci od urodzenia. Należy się jej nauczyć używać na obie strony, aby wspierać postawę noszącego (chustę zakłada się na 1 ramię i jest asymetryczna dla rodzica).
- Chusty elastyczne – najtańsze rozwiązanie i wybór, który powinien być ostatecznością. Ciężko zachować w nich pozycję zgięciowo-odwiedzeniową, chusta rozciąga się pod wpływem ciężaru dziecka, co często kończy się koniecznością podtrzymywania dziecka i ciągłym poprawianiem i dociąganiem.
Jaką chustę kupić na początek?
Na start dobrze mieć chustę bawełnianą, ważne, aby zwrócić uwagę na splot – powinien być skośno-krzyżowy. Uniwersalna długość to 4,6m. Cena nowej chusty zaczyna się od ok. 160 zł. Ale można poszukać używanej – zyskuje na wartości tyle, że używana jest bardziej miękka, przyjazna ciału maluszka i łatwiej się ją dociąga.
Czy można nosić dzieci w nosidłach?
Można, ale należy pamiętać, że nosidła przeznaczone są dla dzieci samodzielnie siedzących. Ważne jest, aby wybierać nosidła ergonomiczne, czyli takie, które dają podparcie dla całego uda dziecka. Są to nosidła z szerokim panelem materiału, dzięki którym dziecko ma odwiedzione na boki nóżki, a miękki panel przylega do pleców dziecka. Wystrzegamy się natomiast tzw. „wisiadeł”, czyli nosideł z wąskim, sztywnym panelem między nogami. Taki panel nie utrzymuje prawidłowej pozycji kręgosłupa dziecka.
Katarzyna Byliniak – doradca noszenia dzieci w chustach i nosidłach miękkich szkoły ClauWi.
Na co dzień mama małego Olka, po godzinach fotografuje i szyje nosidła mei tai do noszenia dzieci.
Facebook: www.facebook.com/KBDoradcaNoszenia
Mam nadzieję, że przedstawiłam Ci najważniejsze informacje dotyczące chustonoszenia. Ciekawa jestem jak Twoje wrażenia! Napisz w komentarzu, czy nosisz dziecko w chuście, a może dopiero planujesz? 🙂